Drache

Początkowy rozwój mechanizmu ruchu przebiegał w Europie zupełnie inaczej niż w Ameryce. Tam już w 1831 roku, przebudowując parowóz o układzie osi 1A, Jervis zastosował dwuosiowy wózek toczny. Początkowo chciał on tylko rozłożyć obciążenie na dwie osie, ale wózek przydał się również wtedy, kiedy zwiększająca się moc parowozów powodowała powiększenie długości ich kotłów. W Stanach Zjednoczonych już w 1836 roku skonstruowano pierwszy parowóz o układzie osi 2′B z wózkiem tocznym typu American. W Europie natomiast ciągle konstruowano parowozy mające nawet przy stosunkowo długich kotłach wszystkie osie w sztywnej ostoi. Na linie kolejowe z łukami o małych promieniach dobierano parowozy z małym rozstawem osi i wystającymi częściami ostoi. Powodowało to niespokojną jazdę parowozu przy większych prędkościach.

Maszyny z wózkiem tocznym dotarły do Europy poprzez wyroby fabryki Norrisa z Filadelfii, który otworzył filię w Wiedniu. W Niemczech ten typ parowozu wprowadziły przede wszystkim koleje Wirtembergii, Badenii i Hesji, a pierwszy parowóz wyprodukowany w Kassel wzorował się właśnie na nim: pionowy kopulasty kocioł, dwuosiowy wózek toczny o małym rozstawie osi, ostoja wewnętrzna, zewnętrzne, lekko nachylone cylindry, wiązary składające się z dwu równoległych drążków walcowych. Inne elementy były już bardziej europejskie: kopuła kotła z zaworami bezpieczeństwa, koła z odlewaną piastą i stalowymi obręczami, regulator własnej konstrukcji. Umieszczenie cylindrów przed wózkiem powodowało niespokojną jazdę parowozu. Niektóre źródła podają, że na osi napędnej były koła z obrzeżami. Jest to możliwe, ponieważ długość prowadząca parowozu określona z przodu czopem skrętu była dość duża.

Parowóz Drache wycofano ze służby w 1869 roku. Nie zachowano go, ale oprócz modeli w skali, wykonano też drewniany model naturalnej wielkości. Jest on w muzeum fabrycznym firmy Henschel w Kassel.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *